Zwierzęta dzień po dniu nie męczą się udowadnianiem swojej lojalności i miłości do człowieka, ratują swoich właścicieli, a czasem nawet poświęcają własne życie. Każdy zna monogamiczne gatunki zwierząt, które znajdują partnera, któremu pozostają wierne na całe życie. Jednak ludzie nadal wątpią, czy zwierzęta są zdolne do odczuwania uczuć takich jak miłość.
Czy zwierzęta mają uczucia?
Człowiek, jak to się stało, przez cały czas istnienia cywilizacji humanistycznej uważa się za koronę stworzenia. Uważa się, że ból, miłość, nadzieja, emocje i uczucia są dostępne tylko dla ludzi. Kartezjusz wierzył nawet, że zwierzęta nie są nawet zdolne do odczuwania bólu: przeprowadzał eksperymenty na nieszczęsnych zwierzętach, celowo je torturując, i powiedział, że krzyki i piski badanych, zrozpaczonych bólem, były mniej więcej takie same jak hałas zepsuty mechanizm.
Niemniej jednak każda osoba, która stale komunikuje się ze zwierzętami, doskonale wie, jak silnych i głębokich uczuć może doświadczyć. Być może w starożytności ludzie rozumieli to trochę lepiej, ponieważ nie bez powodu to zwierzęta symbolizują różne ludzkie cechy charakteru.
Zwierzęta wielokrotnie udowadniały, że potrafią doświadczyć prawdziwej miłości i oddania właścicielowi. Wszyscy znają przypadki, kiedy koty i psy umierały bez właścicieli z melancholii, po prostu przestając jeść. Widząc takie przykłady przejawów prawdziwych uczuć, można jedynie wątpić, czy dana osoba jest w stanie doświadczyć prawdziwej miłości.
Obserwacje grup zwierząt potwierdzają, że łączą się one ze sobą w taki sam sposób, jak ludzie. Jest to szczególnie widoczne na przykładzie małp, których zachowanie jest zwykle łatwe do zinterpretowania przez ludzi.
Naukowcy byli zszokowani przypadkiem w zoo w Kamerunie: jeden z szympansów o imieniu Dorothy zmarł na atak serca. Potem reszta małp przytuliła się do siebie, pocieszając się nawzajem i okazując smutne doświadczenia.
Nawet w życiu tych zwierząt, które okazują swoje uczucia w sposób niezrozumiały dla człowieka, miłość i przywiązanie odgrywają równie ważną rolę. Eksperymenty wykazały, że podczas spotkań z przyjaciółmi ludzie odprężają się, a ich tętno zwalnia. To samo dzieje się z innymi zwierzętami towarzyskimi, na przykład szczególnie wyraźnie można to zaobserwować u krów, które lepiej czują się w towarzystwie przyjaciół w stadzie.
Co mówi o tym neuronauka
Aby udowodnić, że natura uczuć u zwierząt nie różni się od człowieka, możemy przytoczyć przykład badań nad „hormonami miłości”: oksytocyną i dopaminą. Hormony te regulują uczucia i zachowania społeczne u zwierząt w taki sam sposób, jak u ludzi. Pod wpływem oksytocyny ludzie stają się milsi i bardziej uważni, ale tylko wobec tych, których uważają za „swoich”. Wyniki badań potwierdziły, że działanie tego hormonu u zwierząt jest absolutnie takie samo.
Aby przyznać, że zwierzęta są zdolne do przeżywania takiej samej miłości jak ludzie, tej drugiej przeszkadza jedynie arogancja.
Ale za miłość małżeńską odpowiada hormon dopamina. W mózgach obojga partnerów, pod wpływem tego hormonu, zachodzą zmiany, po których w szczególny sposób reagują na swoją „bratnią duszę”, nie interesując się już innymi osobnikami. Mechanizm działania dopaminy, jako neurobiologicznej podstawy miłości, jest taki sam dla zwierząt, jak i dla ludzi.
