Ryby roślinożerne, czyli fitofagi (od słów „fito” – roślina i „fag” – pożeracz) można znaleźć w każdym zbiorniku wodnym na naszej planecie, może z wyjątkiem jeziora Bajkał. Przedstawiciele tej grupy są również hodowani w akwariach domowych. Jaka jest ich popularność?
Zwyczajowo dzieli się ryby na kilka grup: roślinożerne, zwierzęce (mięsożerne) i wszystkożerne. Roślinożerny, jak sama nazwa wskazuje, odnosi się do ryb żywiących się różnymi częściami roślin wodnych.
Aby zrozumieć, dlaczego w hodowli ryb preferuje się hodowlę ryb roślinożernych, ułóżmy wszystkich mieszkańców zbiornika zgodnie z charakterem ich żywienia. Rezultatem jest łańcuch pokarmowy, którego każde ogniwo jest pokarmem dla następnego. Łańcuch pokarmowy zbiornika wygląda tak: rośliny wodne - bezkręgowce - ryby. To właśnie fitofagi są końcowym produktem najkrótszego łańcucha pokarmowego każdego akwenu: glonów - ryb.
Dla porównania łańcuch pokarmowy ryb drapieżnych wygląda tak: glony – bezkręgowce – bentos (organizmy żyjące na dnie lub w ziemi) – małe ryby – ryby drapieżne. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że przy wydłużonym łańcuchu pokarmowym energochłonność uzyskania produktu końcowego (ryby) wzrasta wielokrotnie, staje się jasne, że energetycznie bardziej opłaca się hodować ryby roślinożerne. Ponadto fitofagi rosną znacznie szybciej niż mięsożerne, co oznacza, że są aktywniej wykorzystywane do hodowli.
W przeciwieństwie do przemysłowej hodowli ryb nie ma wątpliwości co do zainteresowania hodowlą ryb roślinożernych do akwariów i stawów ozdobnych. To jest ich dobry wygląd. Jednak w przypadku ryb ozdobnych ich zamiłowanie do roślin jest bardziej niekorzystne. Rzeczywiście, dekorując akwarium lub zbiornik, należy pamiętać, że te ryby uważają każdą roślinę za źródło pożywienia. Ponadto ryby roślinożerne żywią się tylko trochę, ale często. Ich zapotrzebowanie na jedzenie pojawia się w ciągu 2-3 godzin, a rano okazują się bardzo głodni.
