Koala: Co Wiemy O Torbaczach

Koala: Co Wiemy O Torbaczach
Koala: Co Wiemy O Torbaczach

Wideo: Koala: Co Wiemy O Torbaczach

Wideo: Koala: Co Wiemy O Torbaczach
Wideo: Koale 101 | Nat Geo Dzikie 2024, Listopad
Anonim

Urocza i zabawna koala zwykle sprawia, że ludzie się uśmiechają i czują. Ten spokojny i puszysty, uroczy torbacz należy do rodziny koali, która obejmuje jeden gatunek. Zwierzę żyje tylko w Australii i na okolicznych wyspach. Co ciekawe, w rzeczywistości nie ma on nic wspólnego z niedźwiedziami, ale należy do rodziny naczelnych.

Koala: co wiemy o torbaczach
Koala: co wiemy o torbaczach

Europejczycy przez długi czas nie zdawali sobie sprawy z istnienia tych niesamowitych zwierząt. Kiedy słynny James Cook wylądował na wybrzeżu Australii, po prostu nie zauważył koali. Dopiero w 1798 r. zostały odkryte w Górach Błękitnych przez pewnego Price'a. Tubylcy nazywali zwierzęta, przypominające leniwce z Ameryki Południowej, koala, co oznacza „abstrakcyjny”. Te urocze torbacze tak naprawdę nie piją, z wyjątkiem okresów silnej suszy i gdy zachorują. W zwykłym życiu mają wystarczającą ilość wilgoci, którą czerpią z liści eukaliptusa i zbierającej się na nich rosy. Nawiasem mówiąc, oprócz liści eukaliptusa koale nic nie jedzą. Dlatego są tak powolne. Rzeczywiście, w liściach eukaliptusa jest mało białka, więc niedźwiedzie torbacze mają dwukrotnie wolniejszy metabolizm niż inne ssaki. Koale mają przyjemne miękkie i gęste futro, najczęściej szare, ale czasem czerwonawe. Płaszcz na brzuchu jest jaśniejszy niż na plecach. Ich kciuki i palce wskazujące są przeciwstawne innym, dzięki czemu koale mogą wygodnie trzymać się gałęzi. Temu samemu celowi służą mocne, ostre pazury. Gdy zwierzę wbije je w drzewo, nie upadnie, nawet jeśli mocno zasypia. A koale śpią dużo, prawie 20 godzin dziennie. Jednak nawet gdy nie śpią, zwykle siedzą flegmatycznie, przywiązując się do drzewa i obserwują, co dzieje się wokół. Dopiero nocą zwierzęta stają się bardziej aktywne. Przemieszczają się z oddziału na oddział, aby znaleźć pożywienie. Niedźwiedzie torbacze prawie nigdy nie schodzą na ziemię. Jednocześnie koale w zasadzie są dość zręczne i silne, potrafią doskonale skakać i, jeśli to konieczne, uciekać przed niebezpieczeństwem w ciężkim galopie. Niedźwiedzie torbacze potrafią nawet pływać. Inną unikalną cechą koali jest to, że na ich palcach znajdują się wzory brodawkowate, bardzo podobne do ludzkich. W naturze koale żyją samotnie. Każda samica ma swój obszar, samce poruszają się bez trzymania się granic terytorialnych, ale wcale nie pragną komunikować się z własnym gatunkiem. Dopiero gdy zaczyna się sezon godowy, koale zbierają się w małych grupach. Z reguły zawsze jest więcej kobiet niż mężczyzn. Dlatego wokół każdego dżentelmena powstaje rodzaj haremu 2-3 pań. Miłośniczka koali woła do swoich przyjaciół niesamowitym krzykiem dla ludzkiego ucha, przypominającym mieszankę skrzypienia zardzewiałych zawiasów drzwi i chrapania grubego pijaka. Ale dla włochatych uszu wybrańca ten dźwięk jest jak cudowna muzyka, bo to pieśń miłości. To prawda, że miłośnik koali jest bezwartościowym mężem. Kiedy rodzi się dziecko, samiec opuszcza samicę i młode. Mała koala mieszka w torbie z mamą przez sześć miesięcy i żywi się jej mlekiem. Wtedy koalchin przenosi się na plecy matki i tak rok rośnie. Następnie córki wyjeżdżają w poszukiwaniu swojego miejsca, a synowie zostają z matką jeszcze przez rok lub dwa. W naturze słodkie koale prawie nie mają wrogów. Ale zwierzęta zostały prawie wytępione przez ludzi: w pierwszej połowie XX wieku szyli oni ubrania z przyjemnego w dotyku futra. Dziś władze australijskie próbują naprawić sytuację. Stworzyli kilka parków koali, w których w swoim naturalnym środowisku żyją rzadkie zwierzęta. Nawiasem mówiąc, koale można bardzo dobrze oswoić. W dzieciństwie szczęśliwie śpią w rękach swoich właścicieli, a dorosłe zwierzęta mocno przywiązują się do tych, którzy się nimi opiekują. Koale wymagają miłości i uwagi, „płaczą”, gdy nie zwraca się na nie uwagi, i uspokajają się tylko wtedy, gdy znajdują się w rękach człowieka.