Wraz z nadejściem pierwszych przymrozków należy opiekować się ptakami, bo trudno im przetrwać w warunkach prawdziwej rosyjskiej zimy. Zadbaj o ptaki, zrób karmnik własnymi rękami, tak łatwo jest to zrobić w domu ze zwykłej plastikowej butelki.
Czy to jest to konieczne
- - pięciolitrowa plastikowa butelka;
- - litrowa plastikowa butelka;
- - nóż biurowy;
- - taśma klejąca;
- - drut;
- - pasza.
Instrukcje
Krok 1
Będziesz potrzebować trzylitrowej lub pięciolitrowej plastikowej butelki o okrągłym kształcie. W górnej części butelki wykonaj otwór nożem biurowym, który powinien być o kilka centymetrów mniejszy niż średnica litrowej butelki. Taka dziura zapobiegnie zsuwaniu się butelki w przyszłości.
Krok 2
Weź marker i narysuj dwa duże koła po bokach butelki, które powinny znajdować się naprzeciwko siebie. Zrób dziury zgodnie z narysowanymi oznaczeniami, ptaki w nie wlecą. Zostaw pod spodem małe ochronne osłony, aby wiatr nie wydmuchiwał jedzenia z butelki. Nie wyrzucaj odciętego koła, będzie służyć jako rodzaj spodka.
Krok 3
Przymocuj plastikowy spodek do dna dużej butelki za pomocą kleju lub taśmy. Następnie weź 1 litrową plastikową butelkę, odwróć ją do góry nogami i włóż do górnego otworu wykonanego w dużym pojemniku. Wciśnij go tak, aby między szyjką a spodkiem domowej roboty pozostała szczelina kilku centymetrów.
Krok 4
Zaklej połączenie dwóch butelek taśmą. Dzięki temu konstrukcja nie przesunie się ani nie pęknie nawet pod wpływem silnych wiatrów. Ponadto taśma klejąca zapobiega przedostawaniu się wilgoci do pęknięć między butelkami i nie zamoczy żywności.
Krok 5
W górnej części litrowej butelki (z boku) zrób mały otwór, przez który później wlejesz jedzenie. Mogą to być nasiona, bułka tarta lub proso. Karmnik gotowy, pozostaje tylko znaleźć odpowiednie miejsce i przymocować go drutem do pnia drzewa.
Krok 6
Być może przez pierwsze kilka dni, a nawet kilka tygodni, twój karmnik nie wywoła dużego podniecenia wśród lokalnych ptaków, ponieważ będą potrzebować trochę czasu na odkrywanie nowych źródeł pożywienia. Karmnik wkrótce stanie się ulubionym miejscem dokarmiania sikorek i wróbli.