Czasami nasze zwierzaki zaczynają być niegrzeczne. Jak bez karania go przyzwyczaić do słowa „nie”, tak bardzo, żeby zrozumiał?
Nie spiesz się, aby wziąć kapcie lub inne "kije", wszystko można rozwiązać za pomocą "marchewki". Koty, podobnie jak psy i wiele innych zwierząt, są bardzo inteligentne. Na początek nie posprzątaj bałaganu, jaki zrobił twój zwierzak. Musi jasno zrozumieć, za co jest karany. Weź kota, najlepiej za kłęb, i umieść go obok miejsca zbrodni. Nie musisz bić, wystarczy wbić nos w ziemię spod kwiatka lub podartej tapety. Zakończenia nerwowe znajdują się na ich nosie, a tymi działaniami już powodujesz dyskomfort u kota. Pokazując jej grzechy, powtarzaj głośno słowo „nie”. Wystarczy kilka minut. Wtedy możesz uwolnić „więźnia”.
Po około pięciu minutach, jeśli kot nie przyszedł w to miejsce, daj jej smakołyk. To ją trochę rozweseli. Po chwili możesz znów wziąć kota i zrobić to samo ze słowem „nie”. Możesz powtórzyć te manipulacje kilka razy. Kot będzie pamiętał, że nieprzyjemne i bolesne odczucia kojarzą się ze słowem „nie”. Następnym razem, jeśli zauważysz, że twój kot zaraz coś podkręci, po prostu powiedz „nie”. Jestem pewien, że wszystko dobrze zrozumie!
Nie myśl, że za pierwszym razem wszystko się ułoży. Nawet ludzie muszą to powtarzać kilka razy, a kotom pobłażać.
Ważny! Jeśli uderzysz kota, zwłaszcza w kość ogonową, wszędzie zacznie srać. Możesz uszkodzić jej nerki, nawet jeśli nie ukarasz jej tak mocno.
Twoja uwaga poświęcana swojemu zwierzakowi odgrywa ważną rolę. Baw się z nim i częściej komunikuj, aby nie miała powodu bawić się obcymi rzeczami. Jeśli rozerwie tapetę lub sofę, polecam kupić drapak. Rozumiem, że to drogie, ale kot jest jak małe dziecko wymagające opieki.