Każda osoba nosi w swoim wnętrzu biliony bakterii. A co ze zwierzętami?
Czterech biologów postanowiło to sprawdzić. Ich projekt w czasie wolnym, z własnej inicjatywy, polega na badaniu mikrobiomu układu pokarmowego kota. Badania prowadzone są zarówno na kotach domowych, jak i kotach żyjących na wolności lub w schroniskach. Mikrobiom to zbiór bakterii i mikroorganizmów, które nosimy w naszych ciałach.
„Podobnie jak my, zwierzęta są otoczone mikrobami” – mówi Holly Ganz, badaczka mikrobiomu kotów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, która była zaangażowana w ten projekt finansowany przez Kickstarter.
Niewiele wiadomo o stworzeniach żyjących w naszych kocich towarzyszach. Jednak, podobnie jak u ludzi, mikroby wewnątrz kotów odgrywają ważną rolę w ich zdrowiu, wspomagając trawienie, wpływając na układ odpornościowy i prawdopodobnie kontrolując rozwój otyłości, cukrzycy i podrażnienia okrężnicy. Gantz mówi: „Mikrobiom układu pokarmowego jest naprawdę ważny i jest dość złożony i różnorodny”.
W jednym z kilku wcześniejszych badań mikrobiomu kotów stwierdzono różne bakterie w przewodzie pokarmowym kociąt na diecie wysokobiałkowej, średnio-wysokobiałkowej i średniowęglowodanowej. Koty należą do prawdziwych mięsożerców, dla których dieta wysokobiałkowa jest najbardziej korzystna, ale komercyjni producenci karmy dla kotów coraz częściej skłaniają się ku diecie wysokowęglowodanowej. Badanie to zostało opublikowane online 31 sierpnia 2012 r. w British Journal of Nutrition.
Jednak ponieważ jest to pierwszy projekt, w którym tak szczegółowo zbadano koci mikrobiom, Gantz i jej koledzy, kochający koty naukowcy, po prostu planowali zgłosić, co znaleźliby u swoich kotów. Obserwacje te, choć proste w celu, mają praktyczne zastosowanie wśród właścicieli kotów, ponieważ grupa zamierza porównywać koty dzikie, domowe i koty ze schronisk.
W przypadku ludzi podobne badania zidentyfikowały różne społeczności bakterii żyjących w różnych grupach populacji europejskiej. W przyszłości, jak mówi Gantz, w miarę znajdowania się większej liczby mikroorganizmów u kotów, grupa będzie mogła zacząć analizować, w jaki sposób różne diety i środowiska wpływają na mikrobiom kotów i czy mikrobiom zmienia się wraz z wiekiem kota. Każdy kot ma swój własny, unikalny mikrobiom.
Pomysł sfinansowania projektu badania kotów przez Kickstarter był początkowo żartem, ale został promowany, ponieważ wygląda na świetny projekt do zrobienia w wolnym czasie, mówi Jonathan Eisen, profesor na Uniwersytecie Kalifornijskim. Wykorzystanie crowdfundingu rozwiązuje problem finansowania, ponieważ do tej pory nie było możliwości uzyskania dotacji na przeprowadzenie takiego badania – mówi Gantz. „Pieniądze na badania nad zwierzętami są pochłaniane przez bardziej palące kwestie, takie jak walka z rakiem” – mówi.
Projekt Feline Microbiome Project na Kickstarterze już podniósł minimalne potrzebne fundusze, ale zbiórka funduszy jest nadal otwarta i możesz pomóc, jeśli jesteś zainteresowany tym, co żyje w twoim kotu.
Aby kot mógł wziąć udział w badaniu, ciekawski właściciel musi zebrać małą, ale świeżą próbkę odchodów swojego kota i wysłać ją naukowcom do analizy. (Właściciele kotów często mają do czynienia z odchodami swoich pupili.) W zamian otrzymają informacje o różnych typach drobnoustrojów w odchodach kotów, a także podręcznik dla osoby nieprzeszkolonej, który w prosty sposób wyjaśnia, co to wszystko oznacza.„Chcemy, aby ludzie byli tym zainteresowani” – mówi Gantz.
Dla osób wrażliwych lub bez kotów istnieje szansa na sponsorowanie badań dzikich kotów lub kotów ze schroniska Vancouver Cat Rescue Association. Gantz pozyskał już próbki kału od 150 dzikich kotów (lwów i gepardów) z Afryki, prowadząc tam badania.
Naukowcy zamierzają umożliwić sponsorom Kickstarter porównywanie wyników z różnych lokalizacji. Innymi słowy, właściciel kota z Kalifornii może zobaczyć wyniki z Kanady i RPA. „Zamierzamy badać mikrobiom kotów przez dziesięć lat", mówi Gantz. „I wszyscy możemy się z tego trochę zabawić".
